wtorek, 19 listopada 2013

POŻEGNANIE

DAWNO MNIE TU NIE BYŁO ...MOJA WENA ULECIAŁA RAZEM Z WIATREM ; C WIĘC POSTANOWIŁAM USUNĄĆ BLOGA . PEWNA NIE JESTEM ALE USUNĘ CHYBA W CZWARTEK .
 Byo ;*



wtorek, 8 października 2013

PRZECZYTAJCIE!!

No to tak...
Po pierwsze: postanowiłam jednak zostać bo jakoś tak nudno bez blogowania.
Po drugie: szukam kogoś kto pomógł by mi pisać rozdziały bo zapisałam się na lekcje jazdy konnej i nie będę miała tyle czasu co wcześniej.
Po trzecie: kontakt; fb https://www.facebook.com/ALEHANDRA120 , gmail alexverdas@gmail.com
Także tego, pisać :)
~Alexis V.
Ps. Rozdział nie za szybko się pojawi bo znowu nie mam weny -,-

sobota, 5 października 2013

Koniec

 Postanowiłam usunąć moje blogi i ogólnie konto na google+. Nie mam sił na pisanie wesołych opowiadań, najchętniej wyżywałabym się na bohaterach ale nie będę tak robiła. Nie będę was zamęczała moją osobą. Taa mam 3 rozdziały i już chcę usunąć bloga... No cóż taka już jestem. Nie chce wam się nawet komentować, nie czekam na komentarze chwalące rozdziały, przyjmę każdą krytykę. Ja nie mogę zgadywać co wam się podoba a co nie. To chyba tyle... Besos :*
~Alexis Verdas

One shot/Leonetta cz.1

Hej!! Dzisiaj zamiast rozdziału One shot mój pierwszy więc bez hejtów plz... W rozdziale będą scenki hentai (dla dorosłych) oznaczone takim kolorkiem. Kto nie chce niech nie czyta, nie zmuszam...           




                                                                   Violetta
 Leosiek zaprosił mnie dziś do siebie na kolację, jestem ciekawa co przygotuje. Strój wybierałam chyba 3 godziny. W końcu byłam ubrana i uczesana. 
Musiałam wybrać sobie jeszcze jakąś sensowną pidżamkę            
Zostało mi jeszcze 30 minut więc postanowiłam wejść sobie jeszcze na facebook'a. Okazało się, że Leon też jest dostępny, od razu do mnie napisał:
Leon: Hej skarbie!! Jak tam?
Ja: Hej misiu. Bez Ciebie jakoś tak nudno :(
Leon: Nie martw się za 26 minut się zobaczymy :*
Ja: 26 minut? To jak wieczność... Tak a propo twoi rodzice będą dziś w domu?
Leon: Nie ma ich, wyjechali na miesiąc do Paryża. Mamy cały dom dla siebie.
Ja: Super!! To ja zajmuję pokój gościnny!!
Leon: O nie ma tak łatwo!!! Śpimy razem w sypialni moich rodziców!!
Ja: Skarbie jakieś plany na noc? O.o
Leon: Jakbyś mnie nie znała...
Ja: No od strony łóżkowej jeszcze Cię nie znam (XD)
Leon: To będziesz miała okazje poznać.
Ja: Przez Ciebie będę musiała szukać sobie innej pidżamy!!!
Leon: Kotku nie będzie Ci ona w niczym potrzebna ;D
Ja: Mrrr... Jeśli tak mówisz. Dobra ja muszę się już zbierać!! Do za chwilę ♥
Leon: Pa słonko ♥

Leon dał mi kiedyś klucze do swojego mieszkania, nie wiem po co ale nie ważne. Dziś chyba pierwszy raz ich użyję. Obawiam się naszej wspólnej nocy... Chyba jednak mu odmówię... Nie!!! Violetta zrobisz to dzisiaj wraz ze swoim ukochanym!!! Kurcze zostało mi tylko 5 minut. Pośpiesznie wsiadłam do samochodu i pojechałam do domu mojego Leosia. Tak jak wcześniej zaplanowałam otworzyłam drzwi moimi kluczami i ruszyłam w stronę kuchni, tak jak myślałam chłopak był w kuchni. Nie widział mnie jak wchodziłam. Podeszłam do niego i zasłoniłam jego oczy rękami.
-Zgadnij kim jestem.-Powiedziałam
-Hmm... A kto ma klucze do mojego domu? 
-Tylko ty, twoi rodzice i jeszcze jedna osoba.
-Moja kochana Violetka!!-Powiedział i odwrócił się w moją stronę.-Wow!! Wyglądasz... WOW!!
-Ty też niczego sobie.-Zaśmiałam się
-Aż szkoda będzie ściągać to z Ciebie.
-Taki napalony?-Zapytałam
-Nawet nie wiesz jak bardzo!!
-Najpierw zjedzmy.
-Ok...
Leon przygotował pyszne spagetti. Zjadłam je z apetytem. Nadeszła chwila, której najbardziej się obawiałam.
 Leon podszedł do mnie i zaczął mnie namiętnie całować, pogłębiałam każdy jego pocałunek. Chłopak złapał mnie za pośladki, podniósł mnie i zaniósł do sypialni swoich rodziców. Położył mnie delikatnie na łóżko i usiadł na mnie okrakiem. Złapałam go za kołnierz i przyciągnęłam bliżej siebie. Gdy chłopak mnie całował ja zajęłam się jego koszulą, nie mogłam znaleźć guzików Leon to zauważył i szybkim ruchem zerwał z siebie górną część garderoby. Moja sukienka i jego koszula leżały już na ziemi, chłopak muskał swoimi ustami moje piersi i szyję, a ja jeździłam ręką po jego nagim torsie. Przewróciłam go tak, że teraz ja leżałam nad nim, przejechałam palcem od jego szyi do pasa. Całowałam go namiętnie po szyi Leon pojękiwał i zaczął masować mój biust..
-------------------------CDN----------------------------

czwartek, 3 października 2013

Rozdział III

                                        Martina
 Po 40 minutach byliśmy już restauracji. Zamówiliśmy sobie spagetti i czerwone wino, lepiej się poznaliśmy. Oraz okazało się,  że razem będziemy chodzili do Studio On Beat,  na razie rozpoczęcie roku szkolnego będzie miesiąc po nagraniu serialu. Nadal męczyła mnie myśl ~Dlaczego Jorge okłamał mnie mówiąc,  że zerwał ze Stephi~
Po wspólnej kolacji pojechaliśmy do domu chłopaka tak jak on obiecał.
-Co ty na to żebyśmy zrobili sobie noc horrorów?-Zapytał brunet.
-No ale horrory są straszne.-Odpowiedziałam mu.
-Nie martw się będę obok Ciebie.
-No dobrze. A w czym ja mam spać?
-Dam Ci moją koszulę.-Powiedział.
-No ok.-No zajebiście dostanę koszulę, która pewnie będzie dosięgała mi do połowy ud. Po 2 minutach Jorge zszedł z góry i dał mi swoją niebieską koszulę.
JORGE:
Gdy Martina była w łazience ja napisałem do Stephanie, że z nią zrywam. Martina strasznie długo była w łazience bo wyszła po około godzinie. Ślicznie wyglądała w mojej koszuli, ale zdziwiło mnie to, że nie wstydziła się chodzić przy mnie tak ubrana. Szczerze?  W koszuli wyglądała strasznie seksownie, podniecała mnie (XD) , brudne myśli krążyły po mojej głowie. Nagle coś jej wypadło, schyliła się i dała mi idealny widok jej tyłka.
-Mrrruu...-Powiedziałem, Bosh...
-Skarbie przypominam, że masz dziewczynę. -Co skarbie? Podoba mi się to.
-Oj misiu dziewczyny nie mam już od ponad godziny.-Boże co ja gadam jaki misiu?
-Ach tak?-Powiedziała i zbliżyła się do mnie.
-Dla Ciebie wszystko.-Idiota!! Skarciłem się w myślach. -Wiesz, że w mojej koszuli wyglądasz strasznie pociągająco?
-Zauważyłam.-Powiedziała i spojrzała na wzgórzenie między moimi nogami na co ja się zaczerwieniłem.-Mmmmm... To co z naszą nocą horrorów?
-A może sobie odpuścimy?-Zapytałem zbliżając się do niej bardziej.
-Co to, to nie!! Kotku znamy się kilka godzin.
-No ok...-Powiedziałem smutny.-Przestańmy sobie tak słodzić. To brzmi tak jakbyśmy bili razem.
-Racja. Chodź wybrałam filmy.-Odpowiedziała i ruszyliśmy w strone mojej sypialni bo tam znajduje się największy telewizor.
-----------------------------------------------------------------------------------------------
No wreszcie coś napisałam. No tak na prawdę to bardziej moi koledzy pisali na lekcjach. No ale co to mój blog!! 2 komentarze= next
~Alexis Verdas

Blog :3

Założyłam sobie dziś nowego bloga http://this-is---me.blogspot.com/
 Zapraszam do odwiedzania i komentowania!

środa, 2 października 2013

Ask.fm+Brak rozdziału+Prośba

W razie jakich kolwiek pytań zapraszam na moje ask'i. Prywatny: http://ask.fm/OlciaLitwin
  Na potrzeby bloga: http://ask.fm/AhoranoCounts
 Brak rozdziału wynika z braku mojej cholernej weny. A więc jeśli ktoś z was ma pomysł na nowy rozdział niech pisze na ten e-mail alexverdas@gmail.com

~Alexis Verdas